Stargard. Partia Zieloni interweniuje w sprawie opóźnień w budowie Szczecińskiej Kolei Metropolitalnej. PKP PLK zapewnia, że pilnuje terminu

Do Stargardu przyjechała posłanka na Sejm RP Urszula Zielińska z partii Zieloni, Przemysław Słowik, radny Rady Miasta Szczecin i współprzewodniczący Zielonych w Zachodniopomorskim, stargardzianin Robert Sucharzewski z zarządu Zielonych w Zachodniopomorskim. Była też Małgorzata Matyja, współprzewodnicząca Zielonych w naszym województwie.

- Mamy bardzo duże obawy, że inwestycja w SKM nie zostanie zrealizowana - mówił radny Przemysław Słowik. - Widzimy, jak bardzo zagrożona jest budowa. Zostało 18 miesięcy. Jeżeli nie zostanie zakończona, przepadnie 700 mln zł. Nie będziemy mieć bardzo ważnego środka transportu łączącego nasze gminy i miasta. Stracimy jako samorządy miliony złotych, wydanych w ramach inwestycji SKM. Np. Zintegrowane Centrum Przesiadkowe w Stargardzie. Cała inwestycja SKM to 85 procent dofinansowania z UE.

My już teraz jako samorządy wiemy, że czekają nas ogromne cięcia z powodu tego tzw. Nowego Ładu, tego ruskiego ładu PiS-u. Wiemy, że cięcia czekają nas w Szczecinie, Stargardzie i innych samorządach i dochodzą kolejne wydatki, miliony złotych, które trzeba będzie oddać. Nie będziemy mieć nowoczesnego transportu kolejowego, nie będzie milionów, które będzie można przeznaczyć na inwestycje i rozwój naszych regionów. Dlatego apelujemy do rządu, do ministrów, do każdego kto jest odpowiedzialny za dokończenie tej inwestycji. Weźcie się do roboty, zróbcie to do czego zostaliście powołani!

Przemysław Słowik, radny partii Zieloni

- Dla partii Zieloni transport publiczny, a szczególnie kolej, to absolutny priorytet - mówiła posłanka Urszula Zielińska. - Nie jest wykonywana część torowa SKM. Zwróciliśmy się z interpelacją do ministra infrastruktury, ministra aktywów państwowych oraz do ministerstwa funduszy i rozwoju regionalnego. SKM i połączenia kolejowe to rozwiązanie ekologiczne, dziś ważne także ze względu na szalejące ceny paliwa. SKM musi powstać, nie może być opóźniona, zostały już tylko 2 lata. Zwracamy się do ministrów o nadzór nad tym projektem, do ministra Gróbarczyka z tego regionu, o wzięcie za niego odpowiedzialności, przyjrzenie się opóźnieniom i dopilnowanie, by powstał. Ten region nie może stracić setek milionów dofinansowania unijnego.

- Większość mieszkańców w Stargardzie tylko mieszka, do pracy czy w celach rozrywkowych jeździ do Szczecina i innych miast - uważa Robert Sucharzewski z zarządu Zielonych w Zachodniopomorskim, mieszkaniec Stargardu. - Dlatego tak ważne jest dla nas dokończenie inwestycji SKM. Samorząd lokalny dokończył to, co było w jego gestii. Problem jest po stronie PKP, które opieszale inwestują w swoim zakresie zadań. Apelujemy do PKP, aby dokończyły projekt. Tego nie można zepsuć, nie można zostawić mieszkańców Stargardu, Kobylanki, czy Goleniowa na pastwę prywatnych przewoźników, busów. Transport kolejowy jest transportem XXI wieku.

PKP PLK podkreślają, że koniec 2023 roku to dla nich priorytetowy termin realizacji projektu.
- Prowadzone są działania, aby cały projekt zrealizować w terminie obecnej perspektywy finansowej, ale jest to utrudnione z powodu problemów wykonawcy związanych z niskim potencjałem personelu i sprzętu na budowie - informuje Bartosz Pietrzykowski z PKP PLK. - PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. dokładają należytych starań w celu skutecznej realizacji obu kontraktów koniecznych dla realizacji projektu „Budowy Szczecińskiej Kolei Metropolitalnej” w ramach bieżącej unijnej perspektywy finansowej, czyli do końca 2023 r. Jednakże gdyby wykonawca nie zrealizował projektu w tym terminie, analizowane są możliwości zabezpieczenia finansowanie tego ważnego dla mieszkańców aglomeracji projektu po roku 2023, gdyby zaszła konieczność realizacji robót.