Czy znacie te pyrzyckie legendy? Niektórymi możecie być zaskoczeni
STARY KOŚCIÓŁ
Wedle opowieści chłopów z Brzeska, na wschód od drogi prowadzącej do opuszczonego już Podlesia (dawniej Augusthal, obecnie w gm. Przelewice, ale w 2007 r. rada gminy skasowała miejscowość w ewidencji bo nie jest od 1945 r. zamieszkałą) miała kiedyś istnieć wieś o nazwie Schmargendorf lub Altkirch ("Stary Kościół"). Posiadała szczególnie piękny kościół, lecz za brak wiary mieszkańcy zostali srodze ukarani. Wróg zniszczył wioskę, wieża kościelna się zawaliła, a dzwony wpadły do stawu. Fryderyk Schmidt z Brzeska, zasłużony zbieracz pyrzyckich legend i nazw terenowych, opowiadał ok. 1920 r., że ruiny wsi istniały długo, a ich resztki przetrwały do czasów mu współczesnych. Później nie były już widoczne, bo zapewne usunęli je właściciele Przelewic. Być może "Schmargen" pochodzi od dawnej pomorskiej nazwy jałowca (szureca), bo słowo to nie znajduje w języku niemieckim odpowiednika. W pobliżu tego miejsca między polami Brzeska i Kosina, płynie potok Jordan, nad którym według starych mieszkańców Brzeska z pocz. XX w. istniała wieś, a na pobliskim polu Jordansgrund przy Polskiej Drodze odkryto kiedyś kurhany z epoki kamiennej, urny i kości z epoki brązu, wreszcie wiele przedmiotów z lat 900–1350, zaś szczególnie na gruncie o średnicy 300 m wiele słowiańskiej ceramiki, opalone kamienie i kości. To widocznie ślady po tej zniszczonej wsi. To przypuszczalnie ją 3 VI 1124 r. odwiedził biskup Otto z Bambergu w drodze do Pyrzyc, chrzcząc 30 mieszkańców. To zatem być może dlatego pobliski potok nazwano Jordanem, jak rzekę w Palestynie, w której chrzcił w. Jan Chrzciciel, a wodę z tego potoku przez wieki uważano za poświęconą i używano do chrztu dzieci. Dlatego obecny proboszcz Brzeska ks. January Żelawski postawił tam krzyż misyjny. Krzyż nad Jordanem.